Lili Reinhart
Gwiazda serialu „Riverdale” opowiedziała o swojej walce z zaburzeniem dysmorficznym oraz o tym, jak zmieniło się jej postrzeganie siebie po tym, jak pojawił się u niej trądzik. W rozmowie z „Glamour” w 2018 roku wyznała: „Gdy po raz pierwszy pojawił się u mnie trądzik, byłam w siódmej klasie i przez to rozwnęło się u mnie zaburzenie dysmorficzne. Jest konkretne zaburzenie dysmorficzne, które jest związane z trądzikiem. Za każdym razem, gdy mam dużego pryszcza czy coś w tym stylu, to nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Trudno mi jest wtedy pozować do zdjęć, nie chcę się pokazywać publicznie i chowam moją twarz. Czuję się wtedy skrępowana i mam wrażenie, że cały świat patrzy na moją skórę. Przez trądzik potrafię nie wychodzić z domu, co jest okropne.”